Fun fiction inne

Pomyślałam bo ostatnio mam sobie ochotę "popisać" żeby stworzyć dział fun fiction...każdy mógłby założyć sobie temat i pisać cos w stylu pamiętnkia(ni koniecznie z "Lizzie...") a do tego coś takiego że kiedy jedna osoba napisała by posta ze swoim opowiadaniem (np.część 1) to ktoś iny mógłby coś dopisać itp...co o tym myślicie...?wiem mało nas ale to też może być chwyt reklamowy Razz

Hmm. Właściwie to wszystko wyszłoby w praniu. Szanse temu pomysłowi można dać ;] Kto wie, może sprawdzi się wyjątkowo dobrze...

Ja jestem za Smile

Nie umiem pisać, ale sie trudno mówi ;d

może ktoś jeszcze przedstawi swoje zdanie?
może Erin? <prosi>

aha pytałam Moni i jest za

haha jak prosisz, to okay. ale wydawało mi się, ze już się wypowiadałam o.O moze nie zapisałam posta Laughing

a więc pomysł wydaj e mi się okay, tyle że to dla osób, które mają duzo wolnego czasu, motywacji i chęci. A ja przykładowo nie mam duzo czasu, jestem słynna ze słomianego zapału, więc na dłuższą metę bym nie wyrobiła, to samo dotyczy moich chęci. szybko się nudzę.
ale pomysł jak najbardziej okay Smile

ok no to tworze....mam nadzieję że sie sprawdzi

Jak ostatnio zostało zauważone forum żyje głównie dzięki oppowiadaniom. Skoro tak, to może wprowadzimy pojedynki literackie?
Jedna osoba rzuciłaby wyzwanie konkretnej osobie (lub w tłum), a kolejna wyzwanie by przyjęła, albo nie.
Wyzywająca podałaby: rodzaj tekstu, formę, wymagania, temat oraz termin.
Po upływie wyznaczonego terminu reszta użytkowników oceniłaby prace według uzgodnionych wcześniej kategori (np. pomysł, ogólne wrażenie), w czasie 2 tygodni, miesiąca lub innej długości czasu.
Wszystko jeszcze byłoby do uzgodnienia. Co o tym myślicie?

Mi tam się podoba Wink

Tylko, ze...czy Ty i Monia byście do tego dołączyły?
Bo jeśli nie, no to ile można się pojedynkować w 3 osoby? Rolling Eyes

fajne!
tylko rzeczywiście ludu mało.
mam obiecane ze jutro ktoś ma się zarejestrować na forum i tu uczestniczyć choć troszkę a wiem że pisze różne rzeczy więć jest szansa...

pomysł jest mi znany z innego forum. Tam to się dość dobrze przyjęło, tylko że .. tam jest masa ludzi , ponad tysiąc. Jak my zdołamy to wykonać skoro udziela się jedynie piątka ? Poza tym ja nie potrafię pisać na zawołanie i na narzucony mi temat, chyba że tematy będą tak sformułowane i rozległe, że da się coś wymyśleć, niekoniecznie schematowego. Bo po co dać temat, na który dwie pojedynkujące osoby napiszą prawie to samo i los zwycięstwa będzie zależeć od popełnionej liczbie błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, tudzież błędów w logice.
Jeśli tematy będą rozbudowane (czyli nie dot. okrojonej, z góry znanej sytuacji) , terminy będą dość długie (drugie półrocze będzie dla mnie masakrą, gdyż mam same cegły do przeczytania, a w dodatku muszę się skupić na niemieckim) i wszyscy będą brali w tym udział (bez wyjątków!) to jestem za.

W sumie Erin, trochę mnie sprowadziłaś na ziemię -.-
Co do tematów - zakładałam to z góry, bo chcę mieć dowolność chociażby w tym czego dotyczy opowiadanie, w kwestii: czy miłość, czy śmierć, czy cokolwiek innego. Inaczej nie pyknie.
Poza tym drugie półrocze...mam egzamin gimnazjalny, egzamin w szkole muzycznej i egzamin na bierzmowaniu Rolling Eyes

no właśnie. drugie półrocza zawsze są masakryczne, a wmojej szkole to już w ogóle. przez pierwsze nauczyciele dają nam się 'wdrożyć' , a w drugim jak jest piękna pogoda, to muszę siedzieć i zakuwać. Więc nie wiem jak znajdę czas, zeby cokolwiek stworzyć. Ale tak jak mówię, terminy są tu najważniejszą kwestią. W sumie wszystko jest do uzgodnienia.