Szkoła.

Po porstu szkoda, ze Giertycha odwołano tak późno. W końcu nowemu ministrowi edukacji też się to nie podoba...
Jedynym powodem, dla którego nie można teraz tego wszystkiego odwołać są umowy ze sklepami odzieżowymi...

to właśnie. I teraz musimy cierpieć za jego głupią chęcią umundurowania szkół :]

U mnie nauczyciele, dyrektorzy też nie są uszczęśliwieni tym pomysłem i nigdy nie byli, a mundurki podobno można już odbierać w szkole, ale ja wolę sobie nie obrzydzać tych kilku ostatnich dni wakacji.

Ha!
U mnie mundurki będą gdzieś dopiero od 20, bo firma nawala.
To już tylko 9 miesięcy..

też bym tak chciała... Neutral

Ha! A w moim mieście kupujemy w sklepach ^^ Pod koniec roku podaliśmy rozmiary i skończyło się na tym, ze nawet ten kto podał XL może zakupić S...
Nie no, przez te mundurki szkoła jeszcze bardziej mnie odstrasza ^^

A ja idę do liceum i narazie bez mundurków będę żyła ^^ Ale i tak się boję nowa klasa nauczyciele życie w wielkim mieście...

Miał być cały rok w mundurku, a już wrzesień bez mundurka O.o Bo szanowna dyrekcja dała nam wrzesień na 'umundurowanie'. Wielbić szanownych panów S., P., R. oraz szanowną panią Sz. ^^

Jutro 3. września, rozpoczęcie roku szkolnego. I znowu nauka, sprawdziany, pytanie, kartkówki i [na pocieszenie] przerwy spędzane na różnorodnych rozrywkach oraz pośpiesznym pisaniu prasówki.

OMG !
ja nie wracam do mojego liceum. Pierwszy dzien a ja juz cos odwalilam. Zostalam pobita przez kolegow zklasy lol, wysciskana za wszystkie czasy przez znajomych z klasy i ogolnie przez ludzi ze szkoly Smile

Pan od polskiego powiedzial, ze cieszy sie, ze znowu mnie bedzie dreczyl haha xd cudownie ;/
ale pozytywnie w sumie, bo wreszcie cos sie bedzie dzialo.
No i plany w sumie nie najgorszy. W poniedzialek tylko zrycie, bo od 8:00 do 15:15. Ale za to w piatek tylko 4 lekcje na osma <3

ja mam plan beznadziejny Neutral

Ja mam całkiem niezły...jutro co prawda 8 lekcji na 8 i do 15:20, ale dość lajcikowe. A w środę do 12:35, a w piątek do 13:30 i luz xd

Codziennie na 8.00, zawsze 6 lekcji, z wyjątkiem poniedziałków i piątków[!], gdy mam 7 lekcji. Do tego dochądzą znowu kółka, więc będę miała, jak zwykle, co robić Rolling Eyes

Właśnie! Napisałaś o kółkach to mi się skojarzyło...macie dużo zajęć dodatkowych? Wink

na razie zapisuję się na dodatkowe w szkole tzn. muzyczne, niemiecki, lekkoatletyka i siatkówka, poszukuję gdzieś jakiegoś angielskiego i francuskiego i jeszcze mam w planach kilka innych ;D